piątek, 30 czerwca 2017

12 czerwiec 2017
Tym razem postanowiliśmy pojechać do sąsiedniej gminy Smętowo. Daleko? Niekoniecznie. Na skróty, drogą przez las to trochę więcej niż 17 km.
Zbiórka, jak zwykle na ul. Konopnickiej przy budynku dawnej gazowni, który został wybudowany w 1902 r. Uroczyste otwarcie nastąpiło w styczniu 1903 roku. Budowała ją firma Carl Francke z Bremy. Początkowo gaz wykorzystywano do oświetlania ulic. W roku 1916 gazownia stała się własnością miasta i została rozbudowana. Przed II wojną światową powstało tu osiedle domków jednorodzinnych nazwane Nową Ameryką. Na końcu ulicy Konopnickiej dawniej działała duża rzeźnia. 
Trasa wycieczki - Gniew - Brodzkie Młyny - Gogolewo - Piaseczno - Wlk. Wyręby - Smętowo
Najtrudniejszy podjazd - wzniesienie do Gogolewa, wzdłuż alei lipowej.
 Długość tej alei to 5 km. Ciągnie się aż do granicy gminy Gniew. Liczba drzew - 274. Gatunek dominujący to lipa (95%). Inne drzewa – jesion, grab, wiąz, robinia, topola. Występowanie gatunków chronionych i cennych przyrodniczo: porosty: mąkla tarniowa mąklik otrębiasty, odnożyca jesionowa; odnożyca kępkowa; odnożyca mączysta, obrostnica rzęsowata, wabnica kielichowata; szarzynka skórzasta; przylepka; pustułka urkowata; płucnica zielonawa; płucnik modry. Owady: pachnica dębowa licznie, tęgosz rdzawy; wepa marmurkowana
W Piasecznie trochę się pogubiliśmy. Połowa grupy pojechała do Studzienki, pozostali wybrali bezpośredni przejazd na Wlk. Wyręby. Trzeba było czekać.

Kolejny postój - przy skręcie drogi na Smętowo przed Wlk. Wyrębami. Nasi koledzy nie zauważyli znaków i pojechali dalej.
Dotarliśmy do Smętowa. Zatrzymaliśmy się na mały odpoczynek.
Droga powrotna wiodła przez Dębowo - Rakowiec - Jelenicę - Tymawę - Nicponię. W Dębowie zatrzymaliśmy się przy najstarszym w gminie Gniew dębie.
Jesteśmy po raz kolejni bardzo dumni z siebie. Przejechaliśmy tego dnia ponad 35 km.

piątek, 9 czerwca 2017

5 czerwiec 2017
Po blisko miesięcznej przerwie spowodowanej wyjazdami, spotkaniami i komisjami - nareszcie w drogę. Co prawda, tym razem nie było nas wielu, ale grupa zdecydowała, że nie odpuszczamy i kierujemy się w stronę Wielkich Wyrębów. Z Gniewu wyjechać nie jest tak łatwo - wszędzie górki. Tego dnia czekało nas wzniesienie go Gogolewa, nie wymagające wielkiej kondycji, że się po nim wspiąć. Wzdłuż drogi z Gniew, przez Brodzkie Młyny do Gogolewa i dalej do granicy gminy ciągnie się aleja, w zdecydowanej większości składająca się z lip drobnolistnych. Rośnie tu ponad 270 drzew. Stan zdrowotny drzew - zróżnicowany. Zadrzewienia przydrożne wymagają przebudowy. Drzewa wymagają fachowej pielęgnacji, m.in. usunięcie suszu gałęziowego.  W odziomku kilku lip stwierdzono występowanie grzyba zgliszczaka pospolitego. Drzewa te wymagają pilnej interwencji i oceny ich statyki. Występują tu gatunki chronione i cenne przyrodniczo:  porosty i owady (pachnica dębowa, tęgosz rdzawy, wepa marmurkowana). Autorzy opracowania "Gniew - program zadrzewień" zwracają uwagę na walory kulturowe alei: stanowi ona istotny korytarz ekologiczny dla gatunków zależnych od starych drzew.


 Z Gogolewa ruszyliśmy w stronę Piaseczna. Tu na chwilę zatrzymaliśmy się przy kościele i pojechaliśmy do "studzienki" do Matki Boskiej Piaseckiej.

W drodze z Piaseczna na Wyręby spotkała nas ciekawa niespodzianka: spora gromadka łabędziątek i dostojnie kroczące wśród pól żurawie.
Kolejne miejsce na odpoczynek - pod krzyżem w Wlk.Wyrębach.
Nasza droga wiodła do Rakowca, oczywiście aleją składającą się w głównej mierze z lip, jesionów i dębów. Jak stwierdzono w przywołanym opracowaniu aleja stanowi istotny korytarz ekologiczny dla gatunków zależnych od starych drzew.  Konieczne jest usunięcie suszu gałęziowego.  W odziomku kilku lip stwierdzono występowanie grzyba zgliszczaka pospolitego. Drzewa te wymagają pilnej interwencji i oceny ich statyki.
 W Rakowcu spotkaliśmy sołtysa tej miejscowości, który opowiedział nam o przygotowywanym symbolu wsi: ułożonym z kamieni i wyobrażającym kwiat, jeziora, lasy i drogi przebiegające przez sołectwo. Otrzymaliśmy zaproszenie na sierpniowe święto raka i owcy.
Ostatni etap naszej wycieczki to trasa z Rakowca do Jelenicy. Fragmentami jest to jedna z najlepiej zachowanych alej w gminie Gniew. Rośnie tu 95 drzew, w głównej mierze lip drobnolistnych. Występują tu chronione gatunki porostów o owadów, m.in. pachnica dębowa. Jak twierdzą autorzy opracowania, ze względu na lokalny charakter drogi, oraz jako atrakcyjna trasa turystyczna(alternatywna do DK 90), warto dążyć do odtworzenia alei. Podniesie to znacznie walory krajobrazowe.