niedziela, 24 października 2021

 15 wrzesień 2021

Kolejna relacja z wyprawy Rowerowych Włóczykijów. Ciągnie nas ta Nizina Walichnowska - jak pisze się w przewodniach "kraina wyrwana rzece". I wzdłuż naszej Wisełki dotarliśmy do Gorzędzieja. Czy wiecie, że miejscowość ta otrzymała prawa miejskie w 1287 r.? Niestety, Gorzędziej był miastem tylko przez 25 lat, bo przyszli Krzyżacy i mu te prawa odebrali.
Zauroczył nas pięknie położony kościół św. Wojciecha. 29 kwietnia 1995 r. do kościoła sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha a 30 kwietnia 1995 r. parafia została podniesiona do rangi Sanktuarium Diecezjalnego Św. Wojciecha. Obok kościoła znajduje się klasztor karmelitów bosych z XVIII-XIX w., zbudowany prawdopodobnie w miejscu dawnego grodu na wzniesieniu usytuowanym na krawędzi doliny Wisły. Według tradycji w 997 św. Wojciech płynąc Wisłą do Prus, zatrzymał się w Gorzędzieju, aby odprawić nabożeństwo.
Podziwialiśmy także pięknie zagospodarowany rekreacyjny plac w środku wsi.





















 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz