piątek, 8 maja 2020

08.05.2020 r.

Dziś proponujemy wędrówkę na południu naszej Gminy. Musimy dojechać do Pieniążkowa. Kilka informacji o samej wsi.
Wieś położona niegdyś na szlaku bursztynowym, a potem przy tzw. drodze królewskiej. W źródłach pisanych pojawiła się po raz pierwszy w 1294 roku jako Penesscow, w 1604 roku jako Pieniąskowo, by ostatecznie w 1933 roku stać się Pieniążkowem. W średniowieczu wieś była własnością biskupów kujawskich.
Podczas wojny trzynastoletniej właśnie w Pieniążkowie były prowadzone rozmowy między królem Kazimierzem Jagiellończykiem a Zakonem, dotyczące wykupienia z ich rąk Malborka. Pod koniec XVI wieku wybudowano kościół, którego fundatorem była rodzina Oleskich.
W styczniu 1807 roku na terenie pomiędzy Pieniążkowem a Ostrowitem doszło do potyczki polskich wojsk powstańczych dowodzonych przez gen. Jakuba Komierowskiego a oddziałem wojsk pruskich. Wkrótce po tym wydarzeniu wkroczyły do Pieniążkowa regularne wojska polskie, przybył tu także gen. Jan Henryk Dąbrowski – twórca Legionów Polskich we Włoszech.


Samochód zostawiamy na przykościelnym parkingu i kierujemy się w stronę jeziora, o którym krążą liczne legendy. Jedna z nich mówi o tym, że na dnie jeziora znajduje się kościół, o którego wieżę rybacy nieraz sobie sieci podarli. Pewnego razu do świątyni wybrał się świetnie nurkujący śmiałek, ale na cmentarzu otaczającym kościół, ujrzał psa z ogniem w pysku. Zaraz się przeżegnał i szedł śmiało dalej. Gdy wszedł do kościoła, ujrzał ludzi klęczących i księdza. Ale gdy kogo naruszył, ciało zaraz w proch się zamieniło.

 Jezioro, jak widać jest czyste, latem zachęca do kąpieli. Przy jeziorze funkcjonuje kąpielisko.



Przy końcu jeziora skręcamy w prawo w polną drogę.

Rosnący zagajnik brzozowy chroni nas przed silnymi promieniami słońca.

Droga lekko pnie się pod górę. Nic dziwnego, zmierzamy do osady Półwieś Góry.
 Na przydrożnej skarpie możemy zobaczyć jeszcze pierwiosnki.

Piaszczysta polna droga na pewnym odcinku pokryta jest płytami
Dochodząc do zabudowań, na skrzyżowaniu dróg zatrzymujemy się przy przydrożnej kapliczce, poświęconej Matce Bożej. Prowadzą do niej kamienne schody.
Za kapliczką skręcamy w lewo. Mijamy urokliwie położone domostwa wśród pól i lasów. Niketóre budynki jeszcze kryte strzechą.

Polna droga prowadzi nas na skraj lasu. Tu zażywamy ożywczego cienia.
 Za laskiem z jednej strony gospodarstwo, a z drugiej - stawek wśród brzózek.
A przed nami pola z rzepakiem, zbożem i obsiane wschodzącą kukurydzą.
Kolejne zabudowania i kolejna kapliczka, także poświęcona Matce Bożej.
Mijamy spory staw, którego właściciel zadbał o pogłębienie. Przy stawie przywitały nas konie i odprowadziły aż do końca ogrodzenia. 
Dotarliśmy znowu do jeziora w Pieniążkowie. W oddali wśród drzew widać kościół.
Kościół pw. św. Jana Chrzciciela jest późnogotyckim zabytkiem, wybudowanym w latach 1590-1593. Na tle barokowego wyposażenia wyróżnia się płyta nagrobna Jerzego i Zofii Oleskich o cechach gotyckich. Ciekawy jest także krucyfiks pochodzący z przełomu XIV/XV w.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz