Dziś proponujemy wędrówkę na południu naszej Gminy. Musimy dojechać do Pieniążkowa. Kilka informacji o samej wsi.
Wieś położona niegdyś na szlaku
bursztynowym, a potem przy tzw. drodze królewskiej. W źródłach pisanych
pojawiła się po raz pierwszy w 1294 roku jako Penesscow, w 1604 roku
jako Pieniąskowo, by ostatecznie w 1933 roku stać się Pieniążkowem. W
średniowieczu wieś była własnością biskupów kujawskich.
Podczas wojny trzynastoletniej właśnie w
Pieniążkowie były prowadzone rozmowy między królem Kazimierzem
Jagiellończykiem a Zakonem, dotyczące wykupienia z ich rąk Malborka. Pod
koniec XVI wieku wybudowano kościół, którego fundatorem była rodzina
Oleskich.
W styczniu 1807 roku na terenie pomiędzy
Pieniążkowem a Ostrowitem doszło do potyczki polskich wojsk powstańczych
dowodzonych przez gen. Jakuba Komierowskiego a oddziałem wojsk
pruskich. Wkrótce po tym wydarzeniu wkroczyły do Pieniążkowa regularne
wojska polskie, przybył tu także gen. Jan Henryk Dąbrowski – twórca
Legionów Polskich we Włoszech.
Samochód zostawiamy na przykościelnym parkingu i kierujemy się w stronę jeziora, o którym krążą liczne legendy. Jedna z nich mówi o tym, że na dnie jeziora znajduje się kościół, o którego wieżę rybacy nieraz sobie sieci podarli. Pewnego razu do świątyni wybrał się świetnie nurkujący śmiałek, ale na cmentarzu otaczającym kościół, ujrzał psa z ogniem w pysku. Zaraz się przeżegnał i szedł śmiało dalej. Gdy wszedł do kościoła, ujrzał ludzi klęczących i księdza. Ale gdy kogo naruszył, ciało zaraz w proch się zamieniło.
Jezioro, jak widać jest czyste, latem zachęca do kąpieli. Przy jeziorze funkcjonuje kąpielisko.
Przy końcu jeziora skręcamy w prawo w polną drogę.
Droga lekko pnie się pod górę. Nic dziwnego, zmierzamy do osady Półwieś Góry.
Na przydrożnej skarpie możemy zobaczyć jeszcze pierwiosnki.
Piaszczysta polna droga na pewnym odcinku pokryta jest płytami
Dochodząc do zabudowań, na skrzyżowaniu dróg zatrzymujemy się przy przydrożnej kapliczce, poświęconej Matce Bożej. Prowadzą do niej kamienne schody.
Za kapliczką skręcamy w lewo. Mijamy urokliwie położone domostwa wśród pól i lasów. Niketóre budynki jeszcze kryte strzechą.
Polna droga prowadzi nas na skraj lasu. Tu zażywamy ożywczego cienia.
Za laskiem z jednej strony gospodarstwo, a z drugiej - stawek wśród brzózek.
A przed nami pola z rzepakiem, zbożem i obsiane wschodzącą kukurydzą.
Kolejne zabudowania i kolejna kapliczka, także poświęcona Matce Bożej.
Mijamy spory staw, którego właściciel zadbał o pogłębienie. Przy stawie przywitały nas konie i odprowadziły aż do końca ogrodzenia.
Dotarliśmy znowu do jeziora w Pieniążkowie. W oddali wśród drzew widać kościół.
Kościół pw. św. Jana Chrzciciela jest
późnogotyckim zabytkiem, wybudowanym w latach 1590-1593. Na tle
barokowego wyposażenia wyróżnia się płyta nagrobna Jerzego i Zofii
Oleskich o cechach gotyckich. Ciekawy jest także krucyfiks pochodzący z
przełomu XIV/XV w.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz